Wyzwanie Czytelnicze 3660 stron (2020)

poniedziałek, 12 września 2016

30. Obraz "Młyn" - darem na licytację dla Jerzyka

       
To było dwa tygodnie temu.
  
                    Podczas wizyty w przychodni zdrowia jedna z pielęgniarek dała mi taką oto ulotkę...



Pobieżnie przeczytałam tekst i już wiedziałam, że trzeba coś zrobić. 
Serce matki nie pozwoliło mi odejść.
 Pierwsza myśl, to taka, że muszę pomóc w walce rodziców o zdrowie i życie Jerzyka (o Jerzyku pisałam tutaj ).
 Sama straciłam dziecko i wiem, jak to boli :( 
Porozmawiałam z pielęgniarką, podsunęłam pomysł licytacji charytatywnej. 
Nie wiem, czy to dzięki mojemu pomysłowi, czy ktoś wpadł na to wcześniej - to nie istotne - w każdym bądź razie wczoraj odbył się festyn charytatywny połączony z licytacją przekazanych "fantów". 


 Sponsorzy dopisali, przyszło też bardzo dużo ludzi o dobrym serduszku.

Ja, oprócz dorzucenia swojego "grosika" do puszki, oddałam na licytację dwa obrazy oraz w ramach wolontariatu sprzedawałam pyszne ciasta, ciasteczka i babeczki ofiarowane przez Delikatesy (znajdujące się na Rynku) oraz osoby prywatne.

Jednym z obrazów, które oddałam na licytację był "Młyn"












Dane:

wzór: "Młyn"
wymiary haftu: 44x31 cm
mulina: Ariadna
materiał: biała kanwa 12ct
passe-partout: 40x50 cm, BEŻ CARLSON (178) z LM
ramka: INSPIRE drewniana, c.brązowa 40x50 cm z LM


Drugi obrazek przekazany na licytację zaprezentuję w kolejnym poście ;)


Podczas festynu i licytacji udało nam się uzbierać 32 588,91zł!

 Poza festynem również były zbierane pieniążki dla Jerzyka przez Fundację Cor Infantis z Lublina, Fundację Zarażamy Radością oraz stronę www.siepomaga.pl. 
Dzisiaj dostałam informację, że łącznie ze wszystkich zbiórek udało się uzbierać pełną kwotę potrzebną na operację ! 
Hurrraaaaa ! 

Z tego miejsca pragnę podziękować wszystkim tym, którzy przyczynili się do zrealizowania celu :)




Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze :)






6 komentarzy:

  1. Super akcja! Fajnie, że znowu się ANGAŻUJESZ w takie inicjatywy! Powinniśmy brać z Ciebie przykład :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielkie ukłony :-) Piekna akcja :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie, że udało się wam zrealizować cel.bez zbędnych słów poqwtórzę za poprzedniczką .
    Jesteś Wielka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Barbara, vipek....jaka tam wielka, zaledwie 168cm ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna akcja! Może wzrostem nie ale za to nadrabiasz sercem :)

    OdpowiedzUsuń