Wyzwanie Czytelnicze 3660 stron (2020)

wtorek, 9 maja 2017

71. Trzy czerwone róże


 
Witam wszystkich serdecznie :)
Dziękuję za miłe komentarze pod postem
 z Misiem Fizzy Moon
i z góry przepraszam, że ostatnio jestem rzadkim gościem na Waszych blogach.




Przyczyną tego stanu rzeczy był nawał zamówień i gonitwa z czasem. 
Na szczęście temat już ogarnęłam i mam chwilę oddechu od pośpiechu :)
Kolejną sprawą jest to, że ostatnio bywam sporo poza domem. 
Wracam zmęczona i jakoś mi nie po drodze z haftowaniem. 
Ma to również swoje dobre strony,
 bo w końcu przerzuciłam wszystkie zdjęcia moich prac na lapka 
i przygotowuję je do publikacji.
Oczywiście nie dodam ich wszystkich na raz (bo o zgrozo jest ich aż 15!),
ale postaram się systematycznie je światu ujawniać ;)

Dzisiaj chciałam pokazać haft, który wyhaftowałam dla siebie.
Powstał on w grudniu ubiegłego roku, 
a w tym roku doczekał się oprawy.
Oczywiście oprawą zajęła się profesjonalna i niezawodna Agnieszka M. z firmy Fotkom.


Różyczki wykonałam na białej kanwie Tajlur 14ct, 2 nitkami muliny DMC i jej zamiennika.

Haft zaczęłam od prawej strony wzoru, czyli od najmniejszej różyczki...


... następnie powstała środkowa róża...


...a na końcu pierwsza i zarazem największa z nich.


Całość haftu, po dodaniu paru konturów chyba prezentuje się dobrze :)


A tak wygląda po oprawie...




Dane:

wzór: "Rose rosse"
wymiary haftu: 197/84 xxx
mulina: DMC + zamiennik, 14 kolorów
materiał: biała kanwa Tajlur 14ct
rama i passe-portout: Fotkom






Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze :)


22 komentarze:

  1. Dobrze? Wspaniałe są te róże, jak żywe! A i oprawa super dobrana ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten lub bardzo podobny schemat chodzi za mną od dawna! Dzięki Tobie wiem, że warto! Róże są przepiękne! Kolory żywe, naturalne. Oczarowały mnie kropelki rosy... cudownie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj warto, warto. W rzeczywistości prezentuje się bosko. Wzór jest prosty i bardzo przyjemnie się go haftowało. Te róże są w kilku kolorach (żółte, czerwone, różowe, fioletowe, niebieskie...a i czarne gdzieś widziałam).

      Usuń
  3. Wspaniałe oprawione :) Piękny haft doskonale wyeksponowany :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym nie powiedziała, że prezentuje się dobrze. Ja bym powiedziała RE-WE-LA-CYJ-NIE!!! Piękny haft, idealnie dobrana oprawa - czego chcieć więcej?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. BAJECZNE! Na ostatnim zdjęciu wyglądają jak zdjęcie! Piękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne róże! Wyglądają jak żywe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Agnieszko, zawsze podziwiam te Twoje przepiękne obrazki, nie dość że motyw róż zawsze aktualny to jeszcze perfekcyjna ramka do tego. Jednym słowem coś wspaniałego. Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszce raz tu przybiegłam ponieważ nominuję Twój blog do Liebster Award szczegóły tutaj: http://kordonkowy.blogspot.com/2017/05/kolejna-nominacja-do-liebster-blog-award.html :)))

      Usuń
  8. Cudowne róże, a zyskały bardzo w oprawie! piękność!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow! Bardzo piękne te róże, no i oprawa dopełnia idealnie całości! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudny haft, te różne mają niesamowitą taką nasyconą barwę! Zachwycam się!

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne są te róże. Będą śliczną ozdobą pokoju. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne róże i idealnie oprawione, jestem oczarowana :) Gratuluję kolejnej ukończonej pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Są przeurocze :), też za mną chodzą :). Wzór już mam , tylko czasu brak.
    Świetnie oprawione, dobrze jest oddać taką sliczną pracę w ręce profesjonalistów :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiekny obraz, a róże jak prawdziwe!
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne te róże! Już wpisałam w MUST HAVE :)

    OdpowiedzUsuń
  16. U Ciebie jak zawsze piękne hafty. Ślicznie wyglądają kropelki rosy na płatkach.

    OdpowiedzUsuń