Witajcie :)
To już ostatnia odsłona TUSAL-owego słoika.
Ostatnia w tym roku i ostatnia dla mnie.
Postanowiłam zrezygnować z zabawy,
ponieważ w kolejnym roku chcę się skupić na moich planach hafciarskich,
których nie zrealizowałam w latach ubiegłych.
Baner zabawy:
Jeszcze dzisiaj pojawi się post kartkowy.
Koniecznie zajrzyjcie ;)
Pozdrawiam
Aga
Widzę, że podjęłaś taką samą decyzję co do udziału w zabawie jak jak ;)
OdpowiedzUsuńNie chciałam rezygnować w połowie, bo lubię wywiązywać się ze zobowiązań. Teraz jest dobry czas na odpuszczenie :) Denerwowało mnie pilnowanie daty nowiu i zawsze robiłam zdjęcie z doskoku, na szybko, by tylko zdążyć. Gdyby to było coś ważnego, to może i bym ciągnęła dalej, ale ta zabawa jest całkowicie niepotrzebna. Nitki i tak zbieram, bo później wypycham nimi zawieszki czy igielniki, ale przynajmniej nie mam obowiązku robienia zdjęć i pilnowania terminu publikacji postu.
UsuńTwój słoik pęka w szwach :)
OdpowiedzUsuńPo nowym roku zastosuję mu restrykcyjną dietę, to schudnie ;)
Usuń