Wyzwanie Czytelnicze 3660 stron (2020)

środa, 10 lutego 2016

2. Nowy rok, nowy blog i nowe plany :)


   Poprzedni rok był pracowity, wykonałam 37 haftów. Plan na ten rok również mam ambitny. 

   Oto, co chcę wyhaftować :


  Oczywiście, oprócz powyższych dojdą jeszcze : 
  • małe projekty, 
  • akcje "z dobroci serca", 
  • hafty SAL-owe, 
  • prace prezentowe 
  • zamówienia. 



  Jak się przełożą plany na zamiary, czy podołam wyzwaniu ?  O tym przekonamy się po podsumowaniu roku :) 

9 komentarzy:

  1. Plany fantastyczne- uda Ci się... uda... :)za rok pokażesz swoje wspaniałe prace.. :) Ja juz czekam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę poszalałaś z Paryżankami :D hehe Prawie komplecik. Ta z pieskiem - nie z serii pór roku też chodzi mi po głowie, ale na razie jeszcze jej nie planuję :) Nie mogę się doczekać aż pokażesz pierwszy plan VE :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie mogę się doczekać ;) Tyle chciałoby się zrobić, ale ciągle czasu brakuje :(

      Usuń
    2. Fakt - dlatego ja planuję tak 2 prace większe na przód ;)

      Usuń
  3. Piękne plany, większość też w moich planach na najbliższe lata- niestety nie mam takiego tempa haftowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać plany mam ambitne, tylko na razie haftuję wszystko poza nimi ;) Jeśli zaś chodzi o tempo powstawania prac, według mnie nie jest takie duże. Może gdybym bardziej skupiła się na samych xxx, to byłoby ich dużo więcej. W chwili obecnej więcej czasu poświęcam na siedzenie z nosem w monitorze i aktywne udzielanie się na FB (prowadzę swoją grupę hafciarską, jak również udzielam się na innych), a haftuję, że tak powiem "z doskoku" ;)

      Usuń
    2. Właśnie zastanawiam się jak to wszystko ogarniasz :)

      Usuń
  4. Oby udalo sie zrealizowac to co zaplanowane ;)

    OdpowiedzUsuń