Wyzwanie Czytelnicze 3660 stron (2020)

czwartek, 16 listopada 2017

118. Pamiątka Chrztu Św.


Witam serdecznie :) 


Dzisiaj przychodzę do Was z uroczym, delikatnym haftem 
wykonanym na uroczystość Chrztu Świętego.
W sumie to wykonałam go ot tak, bez przeznaczenia dla konkretnej osoby.
Gdy go zobaczyłam, to po prostu musiałam go wyhaftować.
Wiedziałam, że wcześniej czy później go wykorzystam.




Pewnego dnia syn został zaproszony na wesele.
W dzień uroczystości dowiedzieliśmy się, że ślub będzie połączony ze chrzcinami.
To było wielkie zaskoczenie.
Nawet nie wiecie, jak się wtedy cieszyłam, że mam ten hafcik,
bo przecież nie wypada iść do dziecka z pustymi rękami.
Pozostała mi tylko godzina na dopracowanie i oprawienie prezentu.
To był wyścig z czasem.
'Na prędce' wyhaftowałam imię i datę.
W swoich zapasach ramkowych wygrzebałam małą, białą ramkę, 
oprawiłam i... jest!
Myślę, że całość nie wyszła tak źle.






Dane:

projekt: Veronique Enginger
wymiary haftu: 61/69 xxx
mulina: DMC, 9 kolorów
materiał: kanwa DMC, beżowa ze złotą nitką 14ct
ramka: biała Home, 15x20 cm z Pepco






Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze :)

9 komentarzy:

  1. Agnieszko hafick zachwycający:) Fajnie jest mieć coś na zapas:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wygląda :) Czasem warto mieć taki okazjonalny haft w szafie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. niecodzienny wzorek, podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to rzeczywiście miałaś niezły wyścig z czasem :) Ślicznie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie wyszło :)
    Też kilka lat temu wyszywałam ten wzór na chrzest właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No to faktycznie zaskoczyli Was tymi chrzcinami! Piękna pamiątka ;)

    OdpowiedzUsuń